Mało biur w Warszawie, czynsze rosną

Jak wynika z analizy firmy Walter Herz, w 2023 roku popyt ze strony najemców na powierzchnię biurową w Warszawie niewiele się różnił od tego rekordowego, jaki odnotowano w 2022 roku. Tymczasem aktywność deweloperów już od kilku lat utrzymuje się na niskim poziomie. Słaba podaż, w połączeniu z dużym popytem owocuje rosnącymi stawkami czynszów.

Specjaliści przewidują bardzo interesujący rok dla warszawskiego rynku biurowego. Otóż w obecnym momencie jest tam najmniej obiektów budowy od 2010 roku. Jednocześnie zeszłoroczny popyt na nowe powierzchnie był niewiele mniejszy niż w rekordowym 2022 roku. Dalej będzie malała liczba pustostanów w ścisłym centrum miasta. Dodatkowo wydano najmniej pozwoleń na budowę od wielu lat. Oznacza to, że w najbliższych 2-3 latach ilość dostępnej powierzchni biurowej w centrum będzie zdecydowanie mniejsza niż zapotrzebowanie klientów.

Jak wynika z danych przedstawionych przez firmę Walter Herz, powierzchnia zakontraktowana w ubiegłym roku na warszawskim rynku wyniosła 750 tys. mkw. Najwięcej pod tym względem wydarzyło się w ostatnim kwartale, kiedy to podpisane umowy najmu dotyczyło ok. 250 tys. mkw. biura, podczas gdy w pozostałych kwartałach było to od 160 do 170 tys. mkw. Jest to zdecydowanie większa aktywność najemców niż jeszcze w 2020 czy 2021 roku.

Tymczasem tendencja po stornie podaży jest zupełnie odwrotna. Ostatnie lata pokazują znaczne spowolnienie aktywności deweloperów. W poprzednim roku do użytku oddano 60 tys. mkw., z czego 40 tys. w ostatnich 3 miesiącach. Natomiast w budowie pozostaje ok. 260 tys. mkw., z czego zgodnie z zapowiedziami 80 tys. mkw. ma zostać ukończonych w tym roku.

Obecnie najwięcej obiektów powstaje na Woli, która, jak się przewiduje, w najbliższym czasie może przekroczyć granicę 2 mln mkw. powierzchni biurowych dostępnych dla klientów. Biorąc pod uwagę, że w miastach takich jak Kraków, Wrocław czy Trójmiasto całkowita powierzchnia w żadnym z nich nie przekracza powyższej liczby, widać wyraźnie, że warszawska Wola jest rozmiaru niejednego rynku regionalnego.

Zdecydowana większość nowych biur powstaje na terenie nowej, centralnej strefy biznesu miasta, skupiającej najnowocześniejsze obiekty biurowe w okolicy ronda Daszyńskiego. Dostępne tutaj powierzchnie wynajmowane są błyskawicznie, a na kolejne zainteresowani muszą czekać do oddania nowych budynków. Wskaźnik pustostanów w ścisłym centrum wynosi 2-4%, podczas gdy na Służewcu to ponad 20%, i to właśnie tam zlokalizowana jest największa liczba wolnych biur w stolicy.

Ceny idą w górę

Niedobór wolnych powierzchni biurowych na rynku w stolicy zaowocował kilkuprocentową podwyżką średnich stawek czynszowych. Przewiduje się utrzymanie tego trendu ze względu na dalszy spodziewany spadek wskaźnika pustostanów. Ponadto rosną koszty aranżacji powierzchni, co dodatkowo przyczyni się do redukcji zamawianej powierzchni, a ponadto do wydłużania kontraktów. Otóż standardowe kontrakty w nowych obiektach to obecnie 7 lat. Jak zauważają specjaliści, realizowane w tej chwili w stolicy fit-outy uwzględniające design tych powierzchni to teraz koszt ok. 1 tys. euro z metra.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Znajdź idealny lokal